Wstaliśmy wcześnie jak zwykle. Pożegnaliśmy się z hostami, zostawiliśmy im czekoladki Wedla, mam nadzieję, że smakowały :)
Plan na dziś to zwiedzanie pieszo, przez cudny park, z zoo
A tu ciekawostka. Spotkanie świeżoupieczonych mam. Najpierw było lekkie rozciąganie, potem szybki marsz z wózkami, a na koniec bieg. Super sprawa! W ogóle Szwecja jest taka pro-sportowa.
Potem zwiedziliśmy muzeum miasta:
No to tyle z relacji, żegnamy Szwecję :) Paaaaaaaaaaa
Wspaniałe zdjęcia i opisy, trzymajcie tak dalej!!!
OdpowiedzUsuń