poniedziałek, 1 września 2014

Jedziemy do Rzymu :)

Witajcie!
Pozegnalismy dziś Florencje. Zostawilismy Anecie nasze zdjęcie I slodkosci w podziekowaniu za goscine.
A teraz juz siedzimy w pociągu. Ania słuchaj radia z polski-Trojka,  a Slawek czytałam książka.
Pedzimy do Rzymu doslownie i w przenosni. Na miejscu powinnismy by o 18:10. Oby nasze miejsce do spania okazalo sie sprawdzone.
ps. Dzis post z telefonu wiec bez polskich znakow.
Buźka!

3 komentarze:

  1. Przy takiej prędkości bez pasów?. Kapelusz bardzo ładny, ale gdzie Ania?
    A tak serio : jutro czekamy na nowe relacje. Mam nadzieję, że nocleg będzie wygodny.
    Pozdrawiamy was. Całuski.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejka to chyba pendolino. Ani chyba włosy wirują w rym pędzie. Pozdrowienia i całuski !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiemy czy to pendolino, ale fakt przy takiej prędkości to możliwe.
    Co do pasów to ich nie było. Ups! Ogromny problem sprawiało nam za to uczucie zamykanych uszu, gdy wjezdzalismy w kolejny tunel. Na szczęście guma do żucia załatwiła sprawę.
    A Ania jest, pilnuje tylko żebyśmy nie jechali za wolno. :-)

    OdpowiedzUsuń